Jak pisze Walczewska: Kobiety w Polsce nie musiały domagać się dla siebie miana obywatelek, jak kobiety z krajów Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Przyszło ono do nich z zewnątrz, jako wyzwanie, obowiązek, nakaz moralny. Pojawiło się wraz z upadkiem Rzeczypospolitej i rozbiorami. Gdy w początkach XX wieku państwo polskie zaczęło mieć szansę na odrodzenie, obywatelstwo kobiet znów zaczęło być problematyczne aż do odzyskania niepodległości. (…) Upadek państwowości polskiej przyniósł kobietom zaproszenie do polskiej wspólnoty narodowej. Wcześniej dla kobiet nie było miejsca w szlacheckim narodzie. (…) Zmienił to dopiero upadek państwa polskiego, któremu towarzyszył „wynalazek” obywatelstwa kobiet.
W Wielkiej Brytanii kobiety już w 1866 roku organizowały się wokół żądań przyznania im praw wyborczych. W 1903 roku Emmeline Pankhrust założyła w Anglii organizację sufrażystek – Społeczno – Polityczną Unię Kobiet. W tym samym czasie Minna Cauer, założycielka Stowarzyszenia Pomyślności Kobiet (1888) i jej koleżanki nie tylko walczyły o prawa wyborcze, ale także o zniesienie podporządkowania i ubezwłasnowolnienia żony i matki.
Kobiety polskie w tym czasie walczyły o sprawę narodową, swoje prawa zmuszone odsunąć na później. Odzyskana przez kraj niepodległość w 1918 roku ofiarowała Polkom prawa wyborcze na równi z mężczyznami. Angielki otrzymały prawa wyborcze w tym samym roku, co Polki, z tym, że im tych praw nikt nie dał – one same je sobie wywalczyły. Jest to różnica zasadnicza, ponieważ w trakcie tej walki kształtowała się świadomość Brytyjek. Miały szansę zrozumieć, co jest dla nich ważne i czego chcą.
Dekretem Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego o ordynacji wyborczej z dnia 28 listopada 1918 roku Polki uzyskały bierne prawo wyborcze.
Dekret głosił:
„Prawo wybierania.
Art 1. Wyborcą do sejmu jest każdy obywatel państwa bez różnic płci, który do dnia ogłoszenia wyborów ukończył 21 lat.
Prawo wybieralności.
Art. 7 Wybierani do sejmu są wszyscy obywatele/lki państwa, posiadający czynne prawo wyborcze”
Wybory do Sejmu Ustawodawczego odbyły się 26 stycznia 1919 roku, ale w burzliwym okresie formowania się Rzeczpospolitej jeszcze do marca 1922 roku przeprowadzano wybory uzupełniające. Ostatecznie do parlamentu dostało się osiem Polek reprezentujących różne środowiska polityczne: Gabriela Balicka, Jadwiga Dziubińska, Irena Kosmowska, Maria Moczydłowska, Zofia Moraczewska, Anna Anastazja Piasecka, Zofia Sokolnicka oraz Franciszka Wilczkowiakowa.
W pierwszym po odzyskaniu niepodległości sejmie na osiem pierwszych posłanek mówiono ”posełki”, dziś niezdrową ekscytację u niektórych wywołuje słowo „posłanka”, choć to komuna zniszczyła końcówki żeńskie, używane powszechnie w dwudziestoleciu międzywojennym.
Dziś za granicą szczycimy się, że na tle świata Polki stosunkowo szybko uzyskały prawa wyborcze, w szkołach uczymy dzieci, że to Piłsudski im je dał. Ale czy to rzeczywiście prawda?
Pages: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21